Duchowni Wielkiej Brytanii: paszporty szczepionkowe to „medyczny apartheid”

Duchowni Wielkiej Brytanii: paszporty szczepionkowe to „medyczny apartheid”

Dodano: 
Pazporty szczepionkowe w Wielkiej Brytanii
Pazporty szczepionkowe w Wielkiej BrytaniiŹródło:Flickr / Marco Verch
Brytyjscy duchowni zapowiedzieli, że nie będą uznawać certyfikatów szczepień, które nie służą walce z koronawirusem, a ich wprowadzanie jest nieetyczne.

Duchowni Kościoła katolickiego oraz wspólnot anglikańskich i protestanckich jednym głosem odpowiedzieli na rewelacje rządu Borisa Johnsona, który rozważa wprowadzenie segregacji sanitarnej na podstawie certyfikatów szczepień i paszportów szczepionkowych. Jedynie osoby ze stosownym dokumentem miałyby mieć dostęp do niektórych miejsc i imprez publicznych.

Ponad 1200 duchownych skierowało list otwarty do premiera Wielkiej Brytanii, w którym jasno stwierdzają, że tego typu metody walki z pandemią nie przyniosą pożądanego skutku.

- Osoby zaszczepione nadal mogą być nosicielami wirusa więc nazywanie takiej osoby „bezpieczną dla otoczenia” jest nonsensem – podkreślają sygnatariusze listu, powołując się na aktualne badania medyczne.

Nie będziemy uznawać certyfikatów szczepień

Przedstawiciele brytyjskiego duchowieństwa, stwierdzając nieetyczny charakter takich form przymusu, zapowiedzieli nierespektowanie ich w swoich wspólnotach i gotowość do wpuszczenia każdego do progów ich kościołów. Zwracają także uwagę na rasistowski wręcz charakter tak radykalnego ograniczenia wolności, jakie rozważa rząd.

Ryzykujemy stworzenie społeczeństwa dwupoziomowego, medycznego apartheidu, w którym podklasa ludzi, którzy odmawiają szczepień, jest wykluczona z istotnych obszarów życia publicznego – czytamy w liście.

Paszporty szczepionkowe to koniec demokracji

Przywódcy religijni zauważają również, jakim zagrożeniem na przyszłość jest przyjęcie takiego modelu reagowania na choroby. Stwarza on bowiem niebezpieczny precedens, który może stać się obowiązującą normą wobec innych sytuacji medycznych.

- Ten program ma potencjał, aby doprowadzić do końca liberalnej demokracji, jaką znamy i stworzyć państwo nadzoru, w którym rząd wykorzystuje technologię do kontrolowania pewnych aspektów życia obywateli. Jako taki, stanowi on jedną z najbardziej niebezpiecznych propozycji politycznych w historii brytyjskiej polityki – ostrzegają duchowni.

Źródło: vaticannews.va
Czytaj także